MASAŻ UCISKOWY - BOA

Masaż uciskowy BOA - dobrze jest jednak wiedzieć co się „sprzedaje” gościom…

Po wielu latach pracy w hotelu, po tysiącach dziennych i nocnych, 12-godzinnych dyżurów przychodzi taki moment, o którym nie marzy żadna recepcjonistka ani kelnerka ani pokojowa (zapewne też recepcjonista/ kelner/ pokojowy, ale wiadomo, że facet nigdy się nie przyzna)… A mianowicie: spuchnięte nogi (w szczególności łydki oraz największa zmora kobiet czyli kostki!!!).

Niestety, taka smutna prawda… Dla kobiety nie ma nic gorszego niż moment kiedy nie może włożyć ukochanych szpileczek ani krótkiej spódniczki bądź sukienki, ponieważ nogi wyglądają jak balerony.. Dobitnie powiedziane, ale tak niestety jest.. I przychodzi „mała” depresja, bo nie wiesz kobieto droga jak masz się pokazać ludziom poza pracą…

Kto by pomyślał, że w moim przypadku ratunek nadejdzie w pracy (tak, nie kłamię, w pracy!) i wystarczy tylko posłuchać się kolegi z bazy rehabilitacyjnej i skorzystać z zabiegu jakim jest masaż uciskowy boa i niech was nie zmyli nazwa, bo nie chodzi o węża boa tylko masaż, po prostu masaż mechaniczny.

W największym skrócie moi drodzy: polecam każdemu! Po zaledwie 20 minutach (bo na więcej oczywiście czasu nie miałam, gdyż oficjalnie byłam w pracy) poczułam się jak nowonarodzona. z moich nóg jakby zeszło złe ciśnienie i stały się takie lekkie.. Już nie mogę się doczekać powtórnie pełno czasowego masażu i na pewno skorzystam nie tylko jeszcze jeden raz, oj na pewno nie!

Na czym polega masaż uciskowy BOA?

Masaż przeprowadza się za pomocą specjalnych mankietów z rzepami. W mankiety (które podłączone są do aparatury za pomocą długich kabli) wsuwamy nogi, zasuwamy zamki, dodatkowo jeszcze uciskamy rzepami, a rehabilitant na aparacie ustawia odpowiedni program. W trakcie masażu siedzimy albo leżymy (osobiście polecam leżenie).

Mankiety zaczynają wypełniać się powietrzem pod odpowiednim ciśnieniem. W efekcie dochodzi do powstawania fal, które w delikatny sposób uciskają po kolei odpowiednie partie nóg – począwszy od tych położonych najdalej serca. Nacisk powietrza wywierany jest najpierw na stopy, potem łydki, kolana i pośladki – aż do talii.

Nie będę was zanudzać technicznymi rzeczami oraz wypisywać po kolei wskazania i przeciwskazania, bo od tego są fizjoterapeuci…

Z czystym sercem polecam ten zabieg każdemu, kto chce wymodelować sylwetkę, zlikwidować obrzęki czy usunąć cellulit (tak moje panie, dobrze czytacie) a nawet poprawić krążenie w przypadku problemów z żylakami. Ciało staje się odprężone i znika uczucie ociężałości.

Polecam i będę polecam każdej osobie w naszym obiekcie, która będzie chciała zrobić coś innego na urlopie poza wygrzewaniem się na plaży w promieniach słońca.

Polecam i zapraszam!

Natalia Alka Sun Resort